Blog
Planowanie zintegrowane

Chaos i ogólne zamieszanie

Codzienność w organizacji, normalny dzień w planowaniu

Większość zna termin VUCA, który zdążył się zestarzeć i zmienił w BANI, co oznacza tylko, że mamy tendencję do wymyślania nowych nazw na stare zjawiska. Założenie jest takie, że to z otoczenia płynie niepewność, zmienność i zagrożenia. A przecież już Heraklit z Efezu zauważył, że pantha rei – zmiana jest stałą w naszym życiu. Skupieni na otoczeniu zapominamy, jak organizacja procesów, komunikacja w naszej firmie wpływa na powstawanie chaosu i prowadzi do konfliktów. Spotkałem się ze stwierdzeniem, że jeżeli firma osiąga pewien rozmiar (>~ 500 pracowników) to nawet otoczenie, Klienci nie są potrzebni, by w środku rosło ciśnienie, powstawały napięcia i konflikty.

Zbyt często na szkoleniach, w rozmowach podczas diagnoz czy warsztatów, słyszymy historie o tym, jak zirytowany szef sprzedaży wpada do planistów z listą pretensji – niezrealizowanych zamówień, opóźnionych niepełnych dostaw - obietnic złożonych Klientom. Albo szef produkcji ze złym błyskiem w oku odwiedza planowanie i punktuje braki materiałowe, nieplanowane przestoje wynikające z losowych zmian w harmonogramach. A wisienką na torcie jest powołanie zespołu, który organizuje pilne spotkania dotyczące gaszenia pożarów.

Wtedy Ty Planisto wkładasz swój uniform strażacki i bohatersko walczysz z problemami, które sami sobie tworzymy.

Nie masz czasu, by zastanowić się co i dlaczego robicie. Jaki cel realizujecie. Pilne pokonuje ważne i jesteście skazani na powtarzanie tych samych zachowań, oczekując innych rezultatów. Brzmi jak definicja szaleństwa, ale większość nazywa to determinacją.

A jeżeli zrozumiesz, czym wygrywasz, co musisz spełnić, aby rynek kupował Wasze produkty, usługi? A gdybyś miał odpowiednie miary, które pozwolą Ci ocenić, gdzie jesteście, jak wspieracie atuty i wymogi?

Czy wiesz jakie dane są Wam potrzebne, czy je posiadacie, jaka jest ich jakość?

Jak wyglądają Wasze procesy- czy polityki zarządzania zapasami, obsługą Klienta, zarządzania produkcją wspierają realizację celów firmy? Kiedy ostatnio aktualizowaliście Wasze parametry?

I wreszcie jak się ze sobą komunikujecie, czy wzajemnie się rozumiecie, by wiedzieć, jak efektywnie zarządzać priorytetami. Bez wchodzenia w rozbudowane projekty optymalizacyjne.

Jeżeli szukasz rozwiązania swoich problemów, jesteś zmęczony brakiem zrozumienia i komunikacji, nie odpowiada Ci ciągłe uderzanie głową w mur: „po co zmieniać, zawsze tak robiliśmy i działało”. Chcesz zrozumieć dlaczego planowanie, produkcja i sprzedaż nie może/nie chce/nie potrafi ze sobą rozmawiać i współpracować realizując cele firmy, to lista kontrolna, która jest do pobrania pomoże znaleźć odpowiedzi. Samoocena pozwoli na wyznaczenie priorytetów i działań, które pozwolą znacząco zredukować chaos i zamieszanie w organizacji. Pomogą w realizacji celów firmy, ograniczając niepotrzebne dyskusje, podjazdowe walki, ciągłe gaszenie pożarów.

autor: Aleksander Okraska, konsultant w MPM Productivity Management